Zmartwienie i bolączka wielu dziewczyn, czyli siniaki zwane również orderami poledance :) Zabawne anegdoty z wizyt u ginekologa to jedno, ale co zrobić, jeżeli zaczynają przeszkadzać w pracy? Dla tych pracujących swoim wizerunkiem/ciałem (modelek, tancerek, hostess, etc) to istna zmora! Z drugiej strony, nikt nie lubi się ciągle tłumaczyć - nie wspominając o tym, że siniaki bywają bardzo bolesne. Chociaż da się z nimi żyć, to może warto pomyśleć o sposobach na ich zmniejszenie? Pierwsze to ZAPOBIEGAĆ ;) Drugie: po uderzeniu przyłóż coś zimnego jak najszybciej by obkurczyć naczynia krwionośne! Trzeci: Jeżeli jednak siniak zdarzy się niezauważony - w filmiku znajdziesz kilka różnych maści. Uwaga! jeżeli Twój siniak jest rozmiarów Antarktydy - warto zainteresować się badaniami krwi. Czwarty: polować w Rossmanie na wyprzedaż fluidów kryjących.. ;) Jeżeli masz własne sposoby - podziel się! :)