Następne z moich tanich i maksymalnie praktycznych urządzeń. Chłodząca podstawka pod laptopa zrobiona na przebudzeniu w nocy, kiedy to moje myśli się kotłują i muszą znaleźć ujście w takiej właśnie formie. Mój komp jest sprawny, ale podstawka taka bardzo przydaje się, gdy np. bierzemy kompa na kolana, łóżko lub krzesło. Przy tym nie warto wydawać 50-100 zł na komercyjne podstawki, które składają się z prostego wiatraczka lub kilku i plastikowej masy. Można kombinować z podłączaniem pod USB itp. Możliwości jest wiele.