Papiroflexia, bo tak inaczej nazywamy sztukę składania papieru, pochodzącą z Chin, a rozwiniętą w Japonii. W XX wieku ostatecznie ustalono proces robienia rzeczy z papieru.
Praktyka origami powstała około roku 700. Początkowo była wykorzystywana do tworzenia dekoracji na ceremonie religijne, jednak z biegiem czasu zaczęto przyozdabiać także domy.
Tworzenie figury z kartki papieru, fakt, że jest żmudne i czasochłonne, lecz to daje podwojoną satysfakcję. Stawiamy sobie nieproste wyzwanie wykonania swojego,,dzieła" z arkuszy papieru, jakkolwiek by to nie brzmiało wydaję się paradoksem. Do większości celów potrzeba tylko jednej kartki, a w zasadzie kwadratu z niej sporządzonego, więc jest to nisko budżetowe hobby, do tego ciekawe i nieskończone. Pozycją wyjściową jest zazwyczaj kwadrat dowolnego koloru kartki bloku technicznego lub rysunkowego. Obserwując ruchy instruktażysty możliwym jest wykonanie jednego z wielu projektów.
Pewnie wielu z Was chcialoby wciągnąć do takiej zabawy dzieci, jednak nie pociąga ich pracochłonne robienie takich gadżetów.Możecie za to wykorzystać swoje umiejętności do zrobienia wspólnie z nimi zabawki dla dzieci, która będzie wykonana zgodnie z zasadami zrób to sam. Z pewnością maluchom wiatraczek z papieru spodoba się bardziej niż origami, co nie znaczy, że nie złapią bakcyla i gdy tylko trochę podrosną nie będą wspólnie z wami wykonywać niesamowitych papierowych łabędzi!!!;)
Nie wiem jak u was ale mi takie papierowe wiatraczki kojarzą się z zabawkami dla dzieci, które często widywałem w filmach. W USA mam wrażenie, że na każdym festynie coś takiego jest.