Pamiętam jak wyglądała Wielkanoc jeszcze za dzieciaka. Wiosną robiliśmy dekoracje wielkanocne. Zawsze w szkole wysiewaliśmy rzeżuchę w skorupkach jajek, każdy miał swoje podpisane jajo wyłożone wilgotna watą, a na całym korytarzu dało się czuć tylko ten charakterystyczny zapach. Nie można było się od niego uwolnić. Ozdoby Wielkanocne robiło się tez w domu. Rodzina wysyłała mnie do sklepu po barwniki do jajek, a potem rozpuszczaliśmy je we wrzątku z odrobiną octu (który zawsze się rozlał i trzeba było wszystko wietrzyć). Później całe ręce, kuchenne blaty i nasze ubrania były pociapane w kolorowe plamy, które jeszcze długo nie chciały dać się domyć. I kiedy tak myślę o tym zapachu rzeżuchy i masie problemów z barwnikami, dochodzę do wniosku, ze chcę wniosku, że chcę wam pokazać coś zupełnie innego. Ozdoby wielkanocne nie muszą kończyć się na tych jadalnych, wykonywanych głównie z produktów spożywczych. Co powiecie na takie rzeczy z drewna? Pokażę wam jak przy pomocy wyrzynarki, piły, ręcznej, śrubokrętu, papieru ściernego i farby zrobić ozdobę na Wielkanoc. Jeżeli zastanawialiście się, a święta są już blisko to świetnie trafiliście. Technika nie musi być zarezerwowana wyłącznie dla praktycznych zastosowań, wykonywanie elementów dekoracyjnych to także świetna zabawa. Takie zajączki wielkanocne wykonywane niezwykle ostatnio popularną metodą diy to świetna ozdoba do waszego otoczenia, ale także fajny pomysł na prezent, który możesz wręczyć komuś właśnie z okazji tych właśnie wiosennych świąt. Życzę dużo zabawy i przyjemności z samodzielnie wykonanych ozdób wielkanocnych. Wesołych świąt!