Jak zrobić łódeczkę zasilaną ogniem

Coś z niczego, to ciekawy pomysł na nudę, zarówno dla dorosłych jak i dzieci. Oprócz ciekawego spędzania czasu, nierzadko, przyczyniamy się taką czynnością także do zaoszczedzania sporych pokładów pieniędzy, które zainwestowalibyśmy w drogie dekoracje, czy też gadżety, które w dodatku, nawet nie byłyby oryginalne.
Dzisiaj pragnę Wam zatem pokazać, jak wykonać łódeczkę zasilaną.. ogniem. Tak ogniem. Nie baterią. W dodatku wykorzystamy przy tym rzeczy ze śmieci, na przykład puszkę po pepsi, czyli dowiecie się, jak zrobić coś z niczego, a przy okazji świetnie się bawić, zarówno podczas wykonywania przedmiotu jak i po jego ukończeniu.
Zabawki diy, czyli wykonane samodzielnie, coraz bardziej zyskuja na popularności, i raczej nie powinniśmy się temu dziwić. Dzięki temu rozwiązaniu, zyskujemy zaoszczędzone pieniądze, ale przede wszystkim oryginalną jedyną w swoim rodzaju zabawkę, a także mamy okazję rozwijać kreatywność swoich dzieci, dzięki angażowaniu ich w wykonywanie takich własnie zabawek.
Jeżeli uwazasz, że dzisiaj w jakiś sposób Cię zainspirowałem, podpowiedziałem jak wykonać ciekawą, niebanalną zabawkę, którą sam spróbujesz zrobić, lub którą polecisz swoim najbliższym znajomym - zachęcam Cię do subskrybcji mojego kanału, na którym znajdziesz o wiele, wiele więcej takich właśnie inspiracji.
Jeżeli masz pytania, wątpliwości, uwagi, czy też wskazówki, które mogą mi się przydać, bardzo Cię proszę - podziel się nimi ze mną w komentarzu albo wiadomości prywatnej.
Chętnie wdam się w każdą konstruktywną dyskusję, która może wnieść coś nowego zarówno do mojego jak i Twojego życia.
Zachęcam do współpracy.