słuchajcie, akurat nie ma w tym filmie dokładnie pokazanego procesu tworzenia pomysłu, jednak wydaje mi się, że jeżeli ktoś ma chociażby odrobinę talentu inżynieryjnego i żyłkę majsterkowicza, to ten pomysł nie dość że będzie w stanie wykonać, to zrobi to lepiej niż tutaj jest pokazane.
Studenckie kino lub po prostu kino z kartonu może i wygląda śmiesznie jak się patrzy z boku, bo raczej komicznie wygląda osoba z kartonem na głowie (z wyjątkiem Chwytaka - on wygląda super :), ale fajnie działa i takie domowe kin z kartonu pozwala oglądać filmy w ciszy i spokoju i przede wszystkim w ciemnościach, które dają super efekt. Pomysł na kino domowe DIY nie jest nowy i każdy kto siedzi w necie np. na YouTube mógł to już widzieć. Ale z drugiej strony, przecież nikt nie ogląda wszystkiego i wiele takich pomysłów gdzieś nas omija. A kolejna produkcja może tym razem trafi do tych, którzy jeszcze nie widzieli sposobu na studenckie kino, czyli kino z kartonu, montowane na głowie :)
Zapraszam do oglądania i do wykonania tego pomysłu.