Jeśli kogoś szczególnie interesuje elektronika powinien spróbować swoich sił w zmontowaniu własnego głośnika bluetooth. W tym przypadku będzie on wyjątkowo oryginalny, ponieważ do jego uruchomienia wystarczy zwykły żyrandol lub oprawka, w zależności od danego rozwiązania. Przy czym nadal montowany jest głośnik bezprzewodowy.
Aby rozpocząć pracę należy skompletować takie akcesoria jak: stara żarówka z gwintem E27; mały głośnik; adapter (zasilacz) ac/dc 5V, 1000mA; moduł bluetooth 5V; zatyczkę z plastiku, która będzie stanowić nakładkę na głośnik.
Płytka wyciągnięta z adaptera prądu zmiennego i podłączona do gwintu żarówki pozwoli na uzyskiwanie energii bezpośrednio z sieci (po wkręceniu żarówki). Należy więc przylutować odpowiednie elementy, zarówno do gwintu żarówki, jak i do płytki zasilacza. Następnie konieczne jest połączenie płytki zasilacza z modułem bluetooth. Ten z kolei należy podłączyć do głośnika. Nie należy stosować zbyt długich połączeń, ponieważ całość musi zmieścić się w żarówce. Jednocześnie jednak całość musi być w miarę elastyczna, aby można było ją wygodnie umieścić bez obaw o przerwanie połączeń.
Głośnik na bluetooth powinien odpowiednio wyglądać. Dlatego w plastikowej nakładce lub nakrętce należy wyciąć otwór, który umożliwi przyklejenie głośnika od wewnątrz. Można to zrobić przy pomocy pistoletu na klej.
Głośnik przenośny jest już gotowy. Wystarczy wkręcić go do żyrandola, aby sprawdzić, czy rzeczywiście działa. Należy pamiętać, że ten głośnik do telefonu wymaga już pewnego doświadczenia w montowaniu podobnych projektów. Wszystkie potrzebne części można zakupić w sklepach elektronicznych.