Pomysł na prezent wykonany metodą diy zawsze jest mile widziany. Takim sposobem można wykonać także naturalny czujnik wilgoci. Jak to zrobić? Potrzebne będą: porost islandzki w różnych kolorach, kawałek drewna grabowego, bezbarwny lakier do drewna, klej (polimerowy, wikol, na gorąco). Prostsza wersja, jeśli chodzi o ten pomysł na prezent, zakłada użycia głębszej ramki oraz kawałka tektury. Porost lub mech reagują na niedobór wody w powietrzu, dlatego to dobry naturalny czujnik wilgoci.
Pracę należy zacząć od wycięcia prostokątnej belki przy pomocy piły taśmowej. Po jej powstaniu należy już użyć precyzyjniejszej piły stołowej. Celem jest uzyskanie klocków o dobrych wymiarach. Kolejnym krokiem jest użycie frezarki - dzięki niej można uzyskać otwór, w którym będzie umieszczony porost. W tym celu zaleca się odwrócenie frezarki. Istotne jest odpowiednie przymocowanie klocków do powierzchni.
Zabezpieczenie przed wilgocią można uzyskać przez zastosowanie bezbarwnego lakieru do drewna. Należy pomalować nim wszystkie uzyskany wcześniej klocek.
Porost przykleja się klejem polimerowym. Należy zrobić to jak najbardziej estetycznie, poprzez połączenie różnych kolorów porostu. Dzięki temu będzie to nie tylko praktyczny pomysł na prezent, ale także element, który wzbogaci dekoracje już obecne w domu.
W przypadku większego klocka porost można przykleić wikolem. Warto pamiętać, że w przypadku większej powierzchni można uzyskać gadżety o większym potencjale dekoracyjnym.
Uzyskany wcześniej płaski prostopadłościan można ozdobić poprzez zastosowanie porostu i kleju na gorąco.
Tego typu dekoracje można zrobić także przy wykorzystaniu ramki i kawałka tektury. Zaletą tego sposobu jest możliwość przyczepienia czujnika na ścianie.