Awaryjną miarkę każdy z nas ma zawsze przy sobie. Wystarczy tylko wiedzieć jak jej użyć. Może to być banknot, komórka a nawet portfel lub karta kredytowa. mierzenie bez linijki czy też mierzenie bez miarki wcale nie jest takie trudne jak zapamiętamy ze dwa rozmiary rzeczy które zawsze mamy ze sobą. Co prawda przydaje się to rzadko ale kiedy będziesz musiał coś zmierzyć na szybko to wtedy ten pomysł będzie zbawienny.
Dlatego najlepiej chyba znaleźć lub zmierzyć rozmiar polskich banknotów, długość Twojej komórki i dodatkowo jeszcze wielkość karty kredytowej (wszystkie mają ten sam rozmiar jakby co). W sumie to niezła porada jest i chyba warto ją zapamiętać. Zobaczycie, że kiedyś wam to się przyda. Taki lifehack to klasyczny przykład wykorzystania rzeczy w inny, niestandardowy sposób. I do tego takie odmierzanie będzie nawet dokładne. No chyba że będziecie mierzyć coś co ma ze dwa metry za pomocą np. karty kredytowej. No tutaj mierzenie bez linijki raczej się nie sprawdzi. No ale dla chcącego nic trudnego