Jak zbudować rikszę z puszek

Poradnik dodany przez: 99problems
6198 0

Riksza to bardzo popularny środek transportu szczególnie w Indiach. Dzisiaj zajmiemy się skonstruowaniem zabawki diy posiadającej silniczek modelarski. Jest to świetny pomysł na zabawkę dla dziecka (warto spędzić trochę czasu z dzieckiem i wspólnie ją zbudować).
Najpierw należy wziąć puszkę i wyciąć z obu stron dno i wieko. Następnie trzeba ją spłaszczyć i nożyczkami najpierw wyrównać miejsca po wyciętych elementach, a następnie jeszcze raz wyciąć, tym razem powstałe rogi (zaokrąglić je). Od dolnej strony robimy równoległe do spodu nacięcia (około 1 centymetr długości, około 1 centymetr nad krawędzią) i wyginamy je tak, aby przylegały do puszki aluminiowej. Tak samo robimy z bokami, tworząc skrzydełka (pod kątem prostym). Do tych czynności przyda się z pewnością linijka. Następnie będziemy potrzebowali drugiej puszki, której boki składamy dwa razy w wachlarz. Będzie to podwozie. Potem należy przygotować miejsce na koła robiąc nadkola (wycinamy miejsca nad kołem, odginamy je pod kątem prostym i dopasowujemy do kół). Następnie potrzebna będzie trzecia puszka aluminiowa, z której to wykonamy zewnętrzny stelaż pojazdu. Za pomocą styropianu (ten montujemy w tylnej części pojazdu) i kleju łączymy wszystkie elementy rikszySilnik modelarski podłączamy do przedniego koła (to będzie napęd). Z przodu znajduje się jedno koło, z tyłu dwa. Wszystkie są wykonane z nakrętek od butelek plastikowych. Na koniec pozostaje już tylko ulepszenie sprzętu: wykonanie siedzeń ze styropianu czy ze słupków obudowy rikszy. I takim oto sposobem uzyskaliśmy w ciągu krótkiego czasu świetną zabawkę. Co ważne wykorzystaliśmy do tego zwykłe śmieci, więc zadowolenie powinno być jeszcze większe.

Do poradnika Jak zbudować rikszę z puszek przypisano następujące tagi:

technika zabawki diy puszki aluminiowe silniczek modelarski silnik dc riksza

Skomentuj poradnik

Poradnik Jak zbudować rikszę z puszek skomentowało 0 osób.

Awatar użytkownika
Pozostało 1500 znaków

Komentarze

Ładuję komentarze...