Lany Poniedziałek to dla wielu osób czas wojny z domownikami. W końcu Śmingus Dyngus polega na tym aby kogoś oblać wodą, najlepiej z zaskoczenia. Niektórzy już zaczynają jak wybije północ. Ale jest na to sposób. Aby móc spać spokojnie bez obawy, że ktoś wkradnie się do nas i nas obleje wodą, można się zabezpieczyć specjalnym patentem. Kiedyś często wieszano w drzwiach worek napełniony wodą. Nie było to jakieś złe rozwiązanie ale w tym poradniku prezentuje trochę ciekawszy sposób na pułapkę na brata i generalnie pułapkę na rodzeństwo i na każdego, kto ośmieli się wejść do waszego pokoju w celu oblania was wodą (lub w jakims innym celu bez pukania)
Oczywiście wszystkich chętnych zachęcam do wykonywania też własnych modyfikacji tego pomysłu na Lany Poniedziałek. A i jeszcze jedna rada. Całość stworzonego w ten sposób zestawu, można np. podłączyć do przycisku dzwonkowego drzwi wejściowych. Ale uwaga, w prawie jest taki zapis, że oblewanie wodą przypadkowych osób nie jest zgodne z prawem.
