Jak wykorzystać węgiel w domowej apteczce

W tym poradniku dowiesz się jak wykorzystywać węgiel drzewny w swojej domowej apteczce. Zapraszamy!
Zacznijmy więc od tego czym tak naprawdę jest antidotum? Antidotum to nic innego jak odtrutka. Jednym z najlepszych odtrutek jest węgiel z drzewa lipowego a ewentualnie z drzewa brzozowego.
Jak go pozyskujemy? W bardzo prosty sposób.
Robimy ognisko i palimy gałęzie brzozowe, lipowe. Gdy zacznie nam się to dobrze palić to możemy przykryć je blachą i obsypać ziemią, Następnie dać temu od 2-3 godzin czasu na przepalenie. Nasz węgiel rozdrabniamy do miski. Rozpada on się wręcz w rękach, więc nie będzie to zbyt dużym problemem ( najlepiej np.: do miski).
Węgiel leczy naprawdę szerokie spektrum chorób. Jest on wręcz lekiem uniwersalnym, podlegającym pod medycynę naturalną. Przyda się na przykład w przypadku opuchnięć, stanów zapalnych, rany ropiejące to posypujemy to węglem.
Możemy zrobić też z węgla drzewnego tzw. papkę. Bierzemy 3-4 łyżeczki węgla i wsypujemy do miseczki a następnie zalewamy odrobiną letniej wody. Teraz mieszamy i gotowe. Dobrze sprawdzi się ona na przykład na ukąszenia komarów, szerzeni itp. Poza tym poleca się ten węgiel na reumatyzm, czy zatrucia. Czasami zdarza się nam że zjemy coś niedobrego i nam zaszkodzi. Wtedy właśnie węgiel drzewny świetnie sprawdzić się roli naszego antidotum i tym samym wspomoże nasze zdrowie. Dlaczego tak to działa? Ponieważ węgiel łączy się z wszelkiego rodzaju truciznami i to nawet tymi rakotwórczymi. Jest w stanie nawet zneutralizować działanie, strychniny, czy narkotyków i substancję radioaktywne. Jest jednak jedno,,ale". Jeśli ktoś ma skłonności do zaparć to powinien troszeczkę mniej go stosować. Ten środek wywodzący się z naturalnej medycyny stanowi konkurencję dla wielu koncernów farmaceutycznych.