Żart z drzwiami jest tak dobry jak skecz z drzwiami, który stworzył Kabaret Moralnego Niepokoju. A taki pomysł na psikus to mistrzowskie trolowanie znajomych. Jednak uwaga, kiedy ktoś będzie miał zły dzień, to po wykonaniu takiego psikusa lepiej uciekać gdzie pieprz rośnie. No bo oprócz totalnego zaskoczenia i nieco przerażenia, ktoś będzie musiał posprzątać cały bałagan. Pół biedy jak użyjesz do tego psikusa zwykłej wody. Gorzej jak zastosuje jaką oranżadę albo coś innego co pozostawia ślady i się klei. To już trolowanie znajomych na mega hardcorowym poziomie, które już trochę zakrawa pod chamstwo. Ale to Twój cyrk i Twoje zwierzaki jak to mówią. Sam zdecydujesz co zrobić i jak to zrobić.
Denerwowanie przyjaciół za pomocą żartów jak dla mnie jest lepsze niż zaprzepaszczenie ich zaufania np. notorycznym spóźnianiem się lub niedotrzymywaniem słowa. Przy psikusach przynajmniej się pośmiejecie.
żart na znajomych z numerem z drzwiami to fajna propozycja ale oceńcie ją sami jak wam się podoba