Lutowanie jest nie do uniknięcia, jeżeli twoją pasją jest elektronika. Niestety podczas tej czynności w warsztacie wydzielają się opary i dymy – każdy, kto kiedykolwiek coś lutował, zna ten charakterystyczny zapach, który daje kalafonia. Przyjemny? Dla niektórych tak, podobnie jak są osoby, które kochają zapach benzyny. Ale czy zdrowy? Wiadomo, żadnych dymów lepiej nie wdychać. Dlatego zbuduj sobie pochłaniacz oparów.
Dzięki temu majsterkowanie będzie przyjemniejsze i nawet długotrwałe lutowanie nie podrażni twojego układu oddechowego. Wiadomo, jeśli dłużej przebywamy w zamkniętym pomieszczeniu, to dym może się gromadzić i po jakimś czasie pracy powodować podrażnienia. Można to odczuć w pomieszczeniach zimą albo w garażu.
Do zbudowania pochłaniacza oparów będą potrzebne:
- wentylatorek 12 V
- zasilacz antenowy
- kawałek deseczki
- filtr węglowy do okapów
- patyczki np. do szaszłyków – do zrobienia ramki na filtr
- lutownicę i klej na gorąco.
Teraz zobacz na filmie, jak połączyć ze sobą wszystkie elementy. To bardzo proste. A efekt prezentuje się całkiem efektownie. Od teraz twój warsztat będzie miejscem, gdzie możesz przebywać bez obaw o to, że wdychasz za dużo oparów z kalafonii i rozgrzanych powierzchni. A co najciekawsze – zrobisz to naprawdę za grosze. Taki pochłaniacz dymu to jedna z najłatwiejszych rzeczy, jakie można zrobić samemu.
Od teraz majsterkowanie przez długie godziny może cię wciągnąć bez reszty bez piekących oczu oraz posmaku dymu w gardle. Ułatw sobie życie z tym prostym lifehackiem na przydatny gadżet do zrobienia samemu w kilka minut.
Majsterkowiczów zapraszam tutaj: https://www.facebook.com/login/?next=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fgroups%2F157032281630268%2F
Wesprzyj kanał: https://tipanddonation.com/karolmaster127
