Oto Recenzja gry Ostatnia Wola. Jeżeli natknąłeś się na ta pozycję gdzieś w sklepie lub w internecie, to teraz możesz dokładniej zobaczyć na czym polega gra Ostatnia Wola. Recenzja przybliży Ci temat gry i pokaże jak wygląda rozgrywka.
Recenzja Last Will (bo taka jest anglojęzyczna nazwa gry) zacząć możemy od jednego zdania: "Odszedł od nas wuj Stefan... Hurra!"
I właśnie teraz pojawia się szansa na łatwe wzbogacenie! Co prawda nigdy wuja nie znałeś, ale słyszałeś różne opowieści na jego temat. Był jednym z tych milionerów, którzy dorobili się majątku w czasach rozkwitu wiktoriańskiej Anglii. Był także samotnikiem, zbyt zaabsorbowanym robieniem interesów, aby zawiązywać jakiekolwiek bliższe relacje.Na łożu śmierci zlustrował swój wielki majątek i doszedł do wniosku, iż tak naprawdę nigdy nie miał czasu się nim nacieszyć. Postanowił zatem pozostawić go temu ze swoich krewnych, który z wydawania jego pieniędzy potrafił będzie cieszyć się najbardziej. W swym testamencie wuj zostawił każdemu z potencjalnych spadkobierców pewną sumkę. Ten, który wyda ją najszybciej otrzyma całą resztę majątku. Lecz nie myślcie sobie że wydawanie pieniędzy jest łatwą sprawą.