FB: https://www.facebook.com/homebookpl
Instagram: https://instagram.com/homebook.pl/
Pinterest: https://www.pinterest.com/homebookpl/
Bierzesz odprężający, gorący prysznic. Po wyjściu z kabiny chcesz przejrzeć się w lustrze, ale okazuje się, że zaparowało? Twój perfekcjonizm nie pozwala ci się dalej relaksować, bo dopiero co umyłaś lustro, a znów jest na nim pełno smug? Weź głęboki oddech, bo na szczęście istnieje prosty sposobów na zaparowane lustro. Działając w imię zasady „lepiej zapobiegać niż leczyć”, przedstawiamy tani lifehack, dzięki któremu pożegnasz ten kłopotliwy problem.
Magiczny składnik
Przede wszystkim warto zapamiętać, żeby zaparowanego lustra nie przecierać ręką lub ręcznikiem. Najlepiej odczekać aż para wodna sama zniknie albo użyć do tego celu suszarki. Ale która z nas ma na to czas? Lepiej wysuszyć włosy, a nie lustro. W zamian za to, dobrze jest mieć przygotowany ratunkowy wodny roztwór octu.
Jak go przygotować?
Wystarczy wymieszać równe objętości wody i octu (np. po 50 ml), przelać do butelki ze spryskiwaczem i dokładnie umyć zaparowaną powierzchnię. Ale to jeszcze nie koniec. Magicznym składnikiem jest tutaj… szampon. Tak, zwykły szampon, którego używasz na co dzień. Na mokrą szmatkę nanieś odrobinę kosmetyku i przetrzyj nim lustro w łazience. Pamiętaj o dokładnym wypolerowaniu, aby nie pozostały żadne smugi. Szampon utworzy na lustrze warstwę ochronną zapobiegającą osadzaniu się pary wodnej. Czynność tę powtarzaj raz w tygodniu, aby cieszyć się wolnością od zaparowanego lustra.
Dobre rady to takie, które możesz z łatwością wprowadzić do swojego życia. Wszystkie potrzebne składniki na pewno znajdziesz w domu. Nie musisz kupować żadnych chemicznych środków czystości, reklamowanych jako te zapobiegające parowaniu szyb. Postaw na najprostszą metodę sprawdzoną przez tysiące pań domu.