Survival jest piękną dyscypliną. Dostarcza nam wiele emocji, sprawia, że poziom adrenaliny osiąga swoje apogeum, do w naszej krwi szaleją endorfiny - po prostu pełnia szczęścia. Survival techniki ma różne, jedne są bardziej bezpieczne inne mniej, ale zawsze, ale to zawsze musimy zachowywać ostrożność przy wykonywaniu określonej z nich. Survival sprawia, że możemy znaleźć się w różnych miejscach. Czasami możemy potrzebować jakiegoś sposobu na katar, bo na przykład złapie nas przeziębienie. Ale co używać zamiast leków? Dzisiaj pokażę Wam jak sobie radzić w takiej sytuacji przy wykorzystaniu jadu mrówkowego.
Preppersi są gotowi na każdą ewentualność i znają te techniki, ale ktoś kto dopiero sztuki survivalu się uczy nie musi mieć z nimi styczności.
OSTRZEŻENIE Przy wdychaniu oparów z jadu mrówkowego należy zachować bezwzględną ostrożność. Jest to substancja BARDZO podrażniająca jeśli zostanie przedawkowana - może mocno podrażnić górne drogi oddechowe, nawet nieodwracalnie. Jeśli nie musisz z niej korzystać, lepiej nie ryzykować lub robić to bardzo ostrożnie!