Wszyscy kochamy koty. Jest ich pełno w internecie. Po wpisaniu w wyszukiwarkę lub na YouTube hasło "śmieszne koty" wyskoczy nam mnóstwo filmików, zdjęć i opisów różnych wyczynów naszych małych podopiecznych. Zwierzęta te są bardzo żywotne, przez co często robią niesamowite rzeczy. Jak jednak chcemy pogłaskać koty możemy spotkać się z niechęcią i odrzuceniem. Jak więc to robić, żeby zwierzę było zadowolone, mruczało i nie chciało uciec? W naszym poradniku przedstawimy Ci wszystkie zabawy ze zwierzętami, które sprawią, że więzi między kotem, a właścicielem zostaną zacieśnione. Przede wszystkim, na samym początku warto zachęcić koty domowe do samodzielnego przyjścia. Wówczas nie będziemy musieli fatygować się do nich. To one więc zdecydują czy mają ochotę na głaskanie, czy też nie i nie będzie reakcji obronnych. Warto w odpowiednim miejscu, w powietrzu (tak aby kot brytyjski albo inny to widział) poruszać palcami w dół. Zwierzę będzie wiedziało, że jego właściciel zachęca go do zabawy. Większość kotów lubi jak głaska się je po grzbiecie. Można to robić po obu stronach i zastosować pewnego rodzaju masaż. Wygląda to w ten sposób, że łapie się korpus kota całą dłonią i zsuwa palce ku górze. Co ciekawe, koty są wyczulone na dotykanie ich ogona, a nawet brzucha (w odróżnieniu od psa), więc nie warto na siłę je tam dotykać. Merdanie ogonem wcale nie oznacza, że mu się to podoba. Można też głaskać je pod szyją lub za uszami i po całej głowie. Z całą pewnością im się to spodoba i całkowicie się rozluźnią, a nawet położą się przy nas albo nawet na naszych kolanach.