W pokoju mam 21 calowy telewizor, nie jest zbyt nowy ale działa. Nie mam tutaj antenty ani możliwości jej pociągnięcia kablem z dachu, dlatego mam pytanie, jak samodzielnie zrobić antenę tv do telewizora, żeby odbierała chociaż podstawowe programy, tvp1, tvp2, tvn, polsat?
Bierzesz kabel płaski antenowy 300ohm (jak o było bardzo dawno temu w telewizorach), długość około 2m-3m, zwierasz końce (lutujesz obie żyły z obu stron), przecinasz jedną żyłę w połowie i podłączasz tam zasilanie antenowe do TV. W ten sposób masz dipol zamknięty. W przypadku braku owego kabla płaskiego możesz wykorzystać drut miedziany fi 1-1,5mm i postąpić tak samo (zwijasz poprostu pętlę), ale drut musi być przy sobie, nie żadne kółko czy elipsa... Inna metoda (ja mam w piwnicy) to dipol półfalowy prosty czyli dwa aluminiowe pręty (cienkie rurki) do których jest podłączony kabel antenowy. Nawet jak wsadzisz kawałek druta w gniazdo antenowe to coś złapiesz... Moja lampowa Libra 203 na śrubokręcie wetkniętym do gniazda antenowego odbiera TVN i TVP2! A na dipolu półfalowym o którym piszę odbieram TVP1, TVP2, Polsat i TVN. Oczywiście nie jest to jakiś super odbiór ale jak się coś robi to i to wystarczy.
Antenę taką wieszasz tam gdzie odbiór najlepszy i wszystko. Ewentualnie kup gotową antenę.