Schab pociąć na plastry ok.1 cm szerokości, troszkę rozbić. Oprószyć ziołami (jakie się lubi, ja lubię przyprawę do karkówki lub kebab albo cyros).Na patelnię wlać trochę oleju. Kawałki mięsa posypać mąką z obydwóch stron i na patelnię. Obrumienić z obydwóch stron. Ułożyć w rondlu podlać wodą, dodać pokrojoną cebulę (może być ząbek czosnku - ja bardzo lubię dawać do wszystkiego czosnek), 2 listki laurowe. ziele angielskie 3-4 ziarnka. Ja dodatkowo dodaję jeszcze kminek-bardzo lubię. Dusić aż do miękkiego mięsa. Jeżeli jest dużo sosu (dodaliśmy dużo wody) to mozna dodać kostkę bulionu. Spróbować. W zależności, czego brakuje można dodać: pieprz, wegetę albo w/w przyprawy ziołowe (to polecam). Aby jeszcze ulepszyć dodać trochę śmietany. Gdyby sos był za rzadki (dużo wody lub bulionu) to można zatrzepać mąkę z mlekiem, wodą lub z w/n śmietaną.
Aby zrobić jednodaniowy obiadek, podczas duszenia wrzucić mrożone jarzyny albo jarzyny przez siebie pokrojone(zrobić wówczas dużo sosu) plus chlebeczek i mniam,mniam.