Pewnie masz Windowsa.... Ja bym zrezygnował z tego szajsu... Zrób sobię Hackintosha... Jak nie masz na to sprzętu to Ubuntu 13.04. Mówię ci zkorzystasz z Czegoś innego to będziesz miał dość Windowsa. Przechodziłem przez to. Dla mnie Windows to niestabilny, nieprofesjonalny, niewygodny (komunikaty, błędy, konfiguracje) i mało programów (może w to nie wierzysz, ale w Mac OS X jest o wiele więcej apek i są one mniejze). Kolejny mit to ten że za wszystko trzeba płacić... Bzdura, crackuje się ;-p. Jak już koniecznie musisz doić tego Windowsa, to są jakieś RAM Cleanery. Boostery itp. trzeba poszukać...
Wolałbym pozostać przy windowsie. Chciałbym jakoś zwiekszyć szybkość za pomocą wyłączania jakiś procesów itp. nie za pomocą programów do podkręcania