Kolega wyżej dał madrą odpowiedz.Ja kupiłem sobie paralizator.Do obrony własnej .
Kolega wyżej dał madrą odpowiedz.Ja kupiłem sobie paralizator.Do obrony własnej .
Posłuchaj.Pierwszym sposobem jest uciekać ja najdalej się da.Z tym się zgadzam.Jeśli jednak jest już za późno to musisz udawać sparaliżowanego strachem ( wiesz mi to tylko 5% twoich umiejętności aktorskich) poczekaj na jakiś zły ruch (np. pijaczyna się zacznie chwiać itp) jeśli takiego nie ma , a nie umiesz jakiś technik to nie zgrywaj bohatera bo nie warto