Brak opisu
Sama mam synka i wszystko zależy od Twojego gustu, a z doświadczenia wiem, że pokój dziecka, nawet jesli na początku był czysty i poukładany, to z czasem ilość kolorowych maskotek, obrazków, klocków... sprawia że tworzy sie optyczny bałagan ;).
Postawiłabym na minimalizm, skandynawski styl, wtedy dodatki, prezenty od cioć i wujków nie stworzą bałaganu, a będą się ładnie prezentowały. Teraz modne są ściany na przykład w kolorze szarym, jak na zdjęciach. Taki pokój łatwo potem dopasować do potzreb dziecka w miarę upływu czasu.
Druga opcja, którą sama zrobiłam to paski tapet w kilku miajscach, pozostałe ściany białe. Cała ściana w sowy to jak dla mnie było by zbyt wiele.
Sama mam synka i wszystko zależy od Twojego gustu, a z doświadczenia wiem, że pokój dziecka, nawet jesli na początku był czysty i poukładany, to z czasem ilość kolorowych maskotek, obrazków, klocków... sprawia że tworzy sie optyczny bałagan ;).
Postawiłabym na minimalizm, skandynawski styl, wtedy dodatki, prezenty od cioć i wujków nie stworzą bałaganu, a będą się ładnie prezentowały. Teraz modne są ściany na przykład w kolorze szarym, jak na zdjęciach. Taki pokój łatwo potem dopasować do potzreb dziecka w miarę upływu czasu.
Druga opcja, którą sama zrobiłam to paski tapet w kilku miajscach, pozostałe ściany białe. Cała ściana w sowy to jak dla mnie było by zbyt wiele.
I jeszcze ostatnio znalazłam fajny pomysł na "haft krzyżykowy na ścianie" ;) jak na zdjęciu.
Sama mam synka i wszystko zależy od Twojego gustu, a z doświadczenia wiem, że pokój dziecka, nawet jesli na początku był czysty i poukładany, to z czasem ilość kolorowych maskotek, obrazków, klocków... sprawia że tworzy sie optyczny bałagan ;).
Postawiłabym na minimalizm, skandynawski styl, wtedy dodatki, prezenty od cioć i wujków nie stworzą bałaganu, a będą się ładnie prezentowały. Teraz modne są ściany na przykład w kolorze szarym, jak na zdjęciach. Taki pokój łatwo potem dopasować do potzreb dziecka w miarę upływu czasu.
Druga opcja, którą sama zrobiłam to paski tapet w kilku miajscach, pozostałe ściany białe. Cała ściana w sowy to jak dla mnie było by zbyt wiele.
I jeszcze ostatnio znalazłam fajny pomysł na "haft krzyżykowy na ścianie" ;) jak na zdjęciu.