Pewna ,,pani" od przyrody zadała mi pracę domową na ferie ale nie 2 czy 3 strony ale 60 a książka jest wielka. Są odpowiedzi ale odwrotnie a ja nie chcę co chwile do nich zaglądać. Czy jest jakieś prawo, ustawa o ograniczeniu zadawaniu prac domowych? Nawet jeśli ktoś nie wie t proszę o wsparcie
Poczytaj:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/prace_domowe_zadawane_przez_nauczycieli_sa_nielegalne_53919.html
Ale z tego co wiem, to prawo nie zabrania jeszcze zadawania pracy domowej, czy też zadawania, tylko pewnej ilości, swoją drogą, świar do góry nogami staje, ja jak miałam zadane, robiłam i jakoś żyje, a teraz ludzie chcą się wymigać nawet od pracy domowej .. :/
Niestety na razie chyba nie ma takiej ustawy...
Trzeba zrobić akcję na facebooku.