Jak postępować w razie ataku psa

Z reguły pies nie atakuje bez prowokacji,chyba że tak został wychowany ale gdy to się zdarzy nie uciekaj,jeżeli masz coś w ręku nie próbuj się bronić,zależy też od wielkości psa.Małego kundelka możemy przestraszyć lub próbować tym co mamy pod ręką odgonić w najgorszym przypadku mocno kopnąć ale przy ataku dużego psa metody te na nic się nie zdadzą,chyba że się jest silnym facetem mającym w ręku narzędzie obronne typu grubą gałąź lub nóż i spodziewamy się ataku.

Kiedy widzimy na swojej drodze dużego psa bez kagańca schodźmy z jego terytorium aby go nie prowokować.Jeżeli zostaniemy zaatakowani a jesteśmy bezbronni przyjmijmy pozycję tzw.żółwia to jest splećmy dłonie załóżmy ręce na kark zasłaniając uszy klęknijmy dociskając głowę do kolan.Pozostajemy w takiej pozycji osłaniając twarz oraz inne części ciała przed atakiem psa,jeżeli pies przerwał atak nie patrzymy mu prosto w oczy bo ponowi agresywne zachowanie.

Po pogryzieniu skontaktujmy się z właścicielem domagając się przedstawienia świadectwa szczepienia p.wściekliźnie oraz skontaktuj się z policją celem zgłoszenia ataku psa a jeśli zostałeś pogryziony udaj się do lekarza,jeżeli rany są rozległe i mocno krwawią wezwij karetkę pogotowia.