Jak nie zepsuć sobie zabawy w sylwestra

Aby uniknąć jakichkolwiek rozczarowań, nie nastawiaj się za bardzo przed przyjęciem sylwestrowym. Potraktuj je jako kolejną zwykłą imprezę. W przeciwnym razie sam wywrzesz na sobie presję, a dążąc na siłę do jak najlepszej zabawy, możesz zmienić ją w totalną klapę. 

Kolejną ważną kwestią jest alkohol. Jeżeli chcesz uniknąć niemiłych niespodzianek i spędzenia imprezy w łazience, nie pij na pusty żołądek. W trakcie picia jedz tłuste potrawy i tańcz. Nie mieszaj alkoholi, a jeżeli już musisz to zrobić, trzymaj się złotej zasady- najpierw pij alkohole, która mają mniej procent i idź w górę, pijąc te wysokoprocentowe. Nigdy odwrotnie! 

Wszystko jest dla ludzi, więc zachowaj umiar. Dzięki temu będziesz się świetnie bawił do białego rana. 

Wiele kobiet popełnia podstawowy błąd i na bal sylwestrowy zakłada nowe, nierozchodzone i niebotycznie wysokie szpili. Chcą zrobić jak najlepsze wrażenie. Jednak zazwyczaj kończy się to otarciami, bąblami, pęcherzami, krwią i okropnym bólem. Niewygodne buty mogą popsuć całą zabawę, a ty przesiedzisz resztę nocy przy stole, kiedy wszyscy będą się świetnie bawić na parkiecie. W związku z tym na taką długą imprezę zakładaj zawsze wygodne i wcześniej przetestowane buty. 

Już przed imprezą zaplanuj powrót do domu. Jak wiadomo, złapanie taksówki w noc sylwestrową jest praktycznie niemożliwe. Jeżeli jednak nie masz innego rozwiązania, przygotuj jak najwięcej numerów, aby obdzwonić wszystkie taksówki. 

W dużych miastach kursuje komunikacja miejska, więc możesz także w ten sposób dotrzeć do domu.