Pewien Niemiec zeskanował QR kod na etykiecie swojego ketchupu. Przetarł oczy ze zdumienia gdy po tym włączyła mu się strona z materiałami pornograficznymi. Producent w ramach przeprosin zaoferował wydrukowanie spersonalizowanej butelki, natomiast właściciel strony rok subskrypcji za darmo.